SUKIENKA Z WYPRZEDAŻY, CZYLI DOCEŃ TO, CO MASZ

W zeszły weekend byłam na przyjęciu w gronie 10 kobiet. Szykowałyśmy się razem do wieczornego wyjścia. Efekt był piorunujący, nie mogłam się napatrzeć na dziewczyny. Wszystkie byłyśmy pięknie umalowane, w sukienkach, na obcasach. Pomyślałam „Dobrze jest poczuć się jak Kobieta, nie żona, nie matka, nie pracownica czy bizneswoman, tylko jak Kobieta.” Wszystko byłoby super, gdyby dziewczyny nie narzekały na to, jak wyglądają – a to buty nie z najnowszej kolekcji, a to figura nie taka, a to odrosty na włosach.

Kiedy mówię do jakiejś znajomej „Ładną masz sukienkę, bluzkę itp.”, w 90% przypadków odpowie ”To z wyprzedaży.” albo „A, to staroć, kupiłam ją kilka lat temu.” itp. Zamiast odpowiedzieć „Dziękuję, miło to słyszeć.”.

Rozumiem to, bo wiem z czego to wynika i sama tak kiedyś postępowałam. Jednak wiem też, że można inaczej. Można nauczyć się nie być przesadnie skromną czy krytyczną i docenić to, co mam i jaka jestem.

Taka postawa braku akceptacji przenosi się na całe nasze życie. Jeśli nie jesteśmy zadowolone z siebie, to nie będziemy też nigdy do końca zadowolone z naszej rodziny, z partnera/męża, z dziecka, z naszej pracy. Jeśli nie zaakceptujemy siebie, nie będziemy do końca szczęśliwe.

Nie istnieje ktoś taki jak idealna kobieta, nie ma idealnego życia, idealnej rodziny, nawet praca oparta na pasji nie będzie idealna. Zawsze będą skazy, niedociągnięcia, różnice, trudności, wyzwania itd.

Nie mówię, że nie mamy dążyć do ideału. Wręcz przeciwnie, jeśli nie podoba Ci się życie, jakie prowadzisz, to możesz je zmienić. Jeśli Twoja praca jest dla Ciebie utrapieniem, możesz ją zmienić na lepszą, lepiej płatną, bardziej właściwą dla Ciebie. Masz tę Moc, jeśli tylko ją w sobie znajdziesz.

Jednak zmiana zaczyna się od akceptacji tego, co jest, kim jesteś, jaka jesteś, Twojego życia, Twojej pracy, od docenienia siebie i tego, co już osiągnęłaś w życiu.

Jeśli tego nie zrobisz, nigdy nie będziesz szczęśliwa, bo zawsze będzie coś nie tak, jak to w życiu. Nawet jeśli dzisiaj 2 rzeczy na 10 w Twojej pracy Ci się nie udadzą, zaakceptuj, że tak jest, daj sobie prawo do błędu i wyciągnij z tego wnioski na przyszłość. Następnie, doceń te pozostałe 8 rzeczy, które zrobiłaś świetnie!

Kiedy przyjaciółka albo znajomy mówi: „Masz piękne buty.”, spróbuj odpowiedzieć tylko „Dziękuję.”. Nic więcej.

Kiedy szef chwali Cię w pracy, zamiast zmieniać temat, powiedz „Cieszę się, że doceniasz moją pracę. Możesz to robić częściej.” 🙂

JAK ZNALEŹĆ GŁOS INTUICJI W POSZUKIWANIACH SWOJEJ ŚCIEŻKI ZAWODOWEJ?

Jedno z najtrudniejszych wyzwań w poszukiwaniach właściwej dla nas ścieżki zawodowej jest skontaktowanie się z naszą intuicją, wewnętrznym głosem naszego serca. Jest to potrzebne, bo rozum/umysł nie odpowie Ci na wszystkie pytania. Aby to zrobić, polecam Ci znaleźć dla siebie takie chwile w ciągu dnia, w których się wyciszasz. Przestajesz działać, zatrzymujesz gonitwę myśli.

Mnie najłatwiej jest to zrobić podczas jogi i medytacji, które uprawiam regularnie. A także od rana, kiedy po przebudzeniu leżę jeszcze w łóżku.

Te chwile są mi potrzebne, aby się zrelaksować oraz wysłuchać podpowiedzi intuicji na najbardziej nurtujące mnie pytania.

Może zadajesz sobie teraz pytania takie jak: Co dalej? Czego chcę dla siebie w życiu i w pracy? Czy na pewno to jest właściwa droga, praca, miejsce, relacja etc.? Jak to zrobić? Czy dokonuję właściwego wyboru?

Aby Ci to ułatwić, chciałabym się z Tobą podzielić pewnym ćwiczeniem, które ułatwia mi kontakt ze sobą i moim głosem serca.

ĆWICZENIE

Żyjemy w pędzie, otoczeni innymi ludźmi, w pracy, w domu, gdziekolwiek pójdziemy. Inne osoby mogą być dla nas inspirujące i pomocne. Jednak, żeby znaleźć w naszym wnętrzu jakąkolwiek odpowiedź, musisz dać sobie w ciągu dnia chwilę spokoju i samotności, w której będziesz mogła poukładać swoje myśli, emocje, w której odnajdziesz siebie. Jedna chwila, chociażby 15 min dziennie, tylko dla Ciebie, bez nikogo, bez telewizji ani radia czy gazety, internetu.

Znajdź chwilę ciszy i spokoju tylko dla siebie. Połóż się wygodnie na łóżku albo usiądź na fotelu i zamknij oczy. Możesz włączyć relaksacyjną muzykę w tle, jeśli lubisz. Daj sobie 5 min na rozluźnienie. Po czym zadaj sobie pytanie, które najbardziej Cię teraz nurtuje i daj sobie 10-15 min. Niech Twoje myśli płyną, obserwuj to, co do Ciebie przychodzi.

Po 10 min otwórz oczy i zacznij pisać to, co przyszło do Ciebie w trakcie tego ćwiczenia. Zapisz swoje myśli, emocje oraz wnioski dla siebie po tym ćwiczeniu.

Rób to ćwiczenie trzy razy w tygodniu przez 15 min przez okres czterech tygodni. Po tym czasie możesz dojść do odpowiedzi na Twoje pytania.

To jest jedna z wielu metod kontaktu ze swoją intuicją. A jakie Ty znasz metody?

CO DOBREGO ROBISZ DLA SIEBIE I DLA INNYCH?

My, kobiety, robimy ogrom rzeczy dla innych ludzi w naszym życiu i w pracy, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Począwszy od tego, co robimy w naszym domu dla naszej rodziny: męża, partnera, dzieci, może dla naszych rodziców. Przez to, co robimy dla naszych przyjaciół, a skończywszy na tym, co robimy w pracy dla innych ludzi. Przez cały czas coś dla kogoś robimy.

Czy na co dzień dostrzegasz, ile robisz dla innych? A może to jest dla Ciebie tak naturalne, że nie doceniasz siebie za to, ile dźwigasz na swoich barkach i z iloma sprawami na co dzień dajesz sobie radę i robisz to bez mrugnięcia okiem?

Jeśli nie, to pod koniec każdego dnia zrób sobie podsumowanie: Co dobrego zrobiłam dziś dla innych i dla siebie?

Ważne, abyś dostrzegała, jaką wartość dajesz innym ludziom. Wtedy poczujesz swoją wartość.

Zastanów się również, ile rzeczy w ciągu dnia robisz dla siebie? Czy dbasz o swoje potrzeby co najmniej w równym stopniu, jak o potrzeby innych?

Szczęśliwa kobieta to zadbana kobieta. Dlatego nie zapominaj o sobie i zrób chociaż jedną rzecz w ciągu dnia tylko dla siebie, nawet jeśli to jest gorąca kąpiel, rozmowa na telefon z przyjaciółką czy posłuchanie dobrej muzyki.

Co myślisz na ten temat?

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SWOJE ŻYCIE, NIE TYLKO ZAWODOWE

Nie wierzę w przypadki. To My tworzymy naszą rzeczywistość. Codziennie wybieramy scenariusz naszego życia. Oczywiście, są pewne rzeczy, na które nie mamy wpływu, jednak są raczej związane ze światem zewnętrznym, poza nami. Natomiast to życie, które my prowadzimy, jest w zasięgu naszej mocy twórczej, którą posiada każdy.

Przekonuję się o tym raz za razem. Kiedyś myślałam inaczej, że życie jest dziełem przypadku, a ja jestem… hmm…marionetką, ofiarą, która na niewiele ma wpływ. To się zmieniło wraz z moimi doświadczeniami i rozwojem.

To nie jest łatwa świadomość, raczej trudna, bo nakłada na mnie odpowiedzialność za to, jak wygląda moje życie, czy jestem szczęśliwa, czy nie. To ja tworzę moją rzeczywistość – to, co myślę, to, co czuję, to, czego mam świadomość i to, co robię. Następnie poprzez działania buduję mój świat – moją rodzinę, otoczenie, miejsce, w którym mieszkam, moją pracę, siebie jako człowieka.

Jasna strona medalu jest taka, że mogę być szczęśliwa i tworzyć mój własny, dobry dla mnie świat. Ciemniejsza i mniej atrakcyjna strona medalu jest taka, że tylko własną pracą – rozwojem i działaniem – mogę zbudować moje szczęście, we wszystkich obszarach mojego życia, po kolei. Robię to od siedmiu lat, bo nikt tego za mnie nie zrobi. Jest też poczucie szczęścia i satysfakcji, które coraz częściej odczuwam podczas tej drogi, pomimo wszelkich trudności w życiu i w pracy.

Celowo piszę o sobie, bo nie chcę Ci narzucać mojego podejścia do życia. Możesz podzielać mój punkt widzenia, ale możesz się też z nim nie zgadzać.

Co bierzesz dla siebie z tego tekstu?

Napisz pod postem swoje wnioski albo zostaw mi lajka, jeśli ten tekst przypadł Ci do gustu.

P.S. Jeśli czujesz, że to jest dla Ciebie właściwy czas, aby wziąć odpowiedzialność za swoje życie zawodowe, a Twoje mocne strony, talenty i zainteresowania przekuć we właściwy pomysł zawodowy na Ciebie, to mogę Ci w tym pomóc. W jaki sposób? Zajrzyj na moją stronę do działu Jak pomagam.

ZADBAJ O SIEBIE I SWOJĄ RÓWNOWAGĘ W ZMIANIE ZAWODOWEJ

Kiedy ostatnio pozwoliłaś sobie na relaks, byłaś u kosmetyczki, zrobiłaś sobie długą gorącą kąpiel, wyspałaś się? Kiedy zrobiłaś coś tylko dla siebie? Jeśli dłużej niż miesiąc temu, to może już czas, aby znaleźć chwile dla siebie?

Pamiętam moją zmianę zawodową kilka lat temu; łączenie obowiązków domowych i życia rodzinnego z ówczesną pracą i z moim rozwojem zawodowym/zmianą. Był taki okres, kiedy nie dbałam dostatecznie o potrzeby mojego ciała: nie jadłam regularnie, nie wysypiałam się, nie odpoczywałam, nie robiłam rzeczy, które sprawiają mi radość, bo „nie miałam czasu na takie pierdoły”. Skończyło się to moim wyczerpaniem. Przez kilka miesięcy nie miałam na nic siły ani ochoty, a do tego częściej chorowałam. Od tamtego czasu znam swoje granice i wiem, że zaniedbywanie potrzeb mojego ciała kończy się Źle.

Kiedy jesteś ciągle w pędzie, jesteś ciągle zmęczona, to może być sygnał dla Ciebie, że zaniedbujesz potrzeby swojego ciała, że nie dajesz mu odpocząć i naładować baterii. Mogą być też inne tego przyczyny, ale z tą spotykam się u kobiet najczęściej.

Ciało to Twój motor napędowy. Każdy silnik potrzebuje oleju. Jeśli go nie będziesz regularnie uzupełniać, to zatrzesz silnik i nigdzie dalej nie pojedziesz. Innymi słowy, kiedy nie masz energii życiowej, ale nadal pędzisz 120 km/h, to Twoje ciało w pewnym momencie odmówi posłuszeństwa i się rozchoruje. Po prostu Twój mózg zafunduje Ci chorobę na 2 tygodnie albo przewlekłą, abyś w końcu odpoczęła i odzyskała siły witalne.

Możesz to zmienić. Jednak aby to zrobić, najpierw potrzebujesz zmienić swoje podejście na „Potrzeby mojego ciała są ważne.”.

ĆWICZENIE dla Ciebie

Znajdź 20 min czasu dla siebie i napisz odpowiedzi na pytania:

  1. Czy moje wyczerpanie wynika z zaniedbania potrzeb mojego ciała?
  2. Czego mi teraz brakuje do tego, aby poczuć się dobrze w swoim ciele?
  3. Co daje mi energię do życia/jak ładuję swoje baterie, a na co teraz nie znajduję czasu?

Znajdź ten czas dla siebie, chociaż 30-40 min czasu trzy razy w tygodniu na to, co daje Ci energię i dobre samopoczucie.

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.