Jesteś już w którejś z kolei relacji partnerskiej, w której przestało Ci się układać. Masz wrażenie deja vu i powrotu problemów, które miałaś w Twoich wcześniejszych relacjach takich jak: poczucie niezrozumienia, pętla wzajemnych niespełnionych oczekiwań, pretensji, złośliwości, nakładanie na siebie presji, a także poczucie bycia niewystarczająco dobrą i niedocenianą. Próbowałaś już wielu rzeczy, aby polepszyć sytuację, ale wciąż kręcisz się w kółko.

W relacji czujesz jakbyś pełniła dwie role – kobiety i mężczyzny jednocześnie. Dbasz o dom, pracujesz, dajesz z siebie więcej niż on. Masz poczucie, że to nie tak powinno wyglądać, bardzo Cię to frustruje.

Jesteś żoną, mamą i kobietą pracującą, której relacja małżeńska wisi na włosku. Nie masz czasu dla siebie, a co dopiero dla męża i zadbanie o waszą relację. Konflikty się piętrzą, życie pędzi, a Ty jesteś już wyczerpana byciem wszystkim dla wszystkich. Chcesz, żeby inaczej to wyglądało, chcesz być szczęśliwa.

Czujesz się zmęczona rutyną życia. Twoje ciało daje Ci już sygnały, że potrzebuje więcej odpoczynku, zadbania o siebie takie jak: bóle głowy, migreny, częste przeziębienia, bóle pleców oraz inne bóle napięciowe, choroba autoimmunologiczna. Mimo to, nie potrafisz się zatrzymać i wrzucić na luz. Chciałabyś wprowadzić więcej spokoju i równowagi w Twoje życie i w relacji, ale nie wiesz, jak to zrobić.

Jesteś opiekunką ogniska domowego i jesteś zależna finansowo od męża lub partnera. Jednocześnie, chciałabyś już czegoś więcej np. realizować swoje hobby, pasje lub wrócić do takiej pracy, z którą mogłabyś elastycznie łączyć życie rodzinne. Jednak, Twój mąż tego nie rozumie i nie wspiera Cię w tym.