
Zła wiadomość jest taka, że trudno jest pozbyć się całkowicie lęku przed zmianą. To by bowiem świadczyło o tym, że jesteś niezwykłym człowiekiem, bo jak mówię, nie boją się tylko psychopaci i ludzie oświeceni. Dobra wiadomość jest taka, że nawet jeśli w najbliższej przyszłości nie planujesz zostać psychopatą, ani nie zmierzasz ku oświeceniu, to możesz oswoić swój lęk i sprawić, by się zmniejszył.
Aby to zrobić, po pierwsze sięgnij po swoją Moc, czyli odkryj w sobie wszystko, co silne, wyjątkowe i dobre. Odnajdź i rozpoznaj swoje naturalne talenty, umiejętności, to, w czym jesteś dobry/a, co dobrego robisz dla innych, swoje pasje i wartości. Kiedy poznasz swoją moc, z którą przychodzisz na ten świat, przyjdzie też odwaga, a lęk się zmniejszy.
Po drugie, zrozum, że lęk jest wytworem Twojej wyobraźni, jest nierealny i dotyczy przyszłości, której nie jesteś w stanie przewidzieć. Uświadom sobie, że to tylko Twój umysł boi się zmiany, nie Ty jako świadoma istota. Umysł jest płochliwy, nie lubi zmian, lubi status quo, a Ty chcesz zmiany, więc umysł próbuje Cię od niej odciągnąć, tworząc lęk. Jesteś silniejsza od lęku, to Ty decydujesz o tym, czy pozwolisz, aby lęk Cię sparaliżował i trzymał w miejscu, czy podejmiesz działania pomimo strachu.
Po trzecie, z każdym kolejnym działaniem wzmacniasz się, udowadniasz sobie, że potrafisz, masz coraz większe poczucie sprawczości, a lęk się zmniejsza. Im bardziej będziesz odwlekać swoje działanie w kierunku zmiany, tym lęk będzie silniejszy. Pamiętaj, że jeśli jesteś świadoma swoich myśli i emocji, to zawsze masz wybór, czy lękać się i stać w miejscu, czy działać z nadzieją i ufnością w to, co przynosi Ci życie. Działaj pomimo lęku.